Pomysł prequela pierwszego "Resident Evil" pojawił się jeszcze podczas prac nad oryginałem. Gra została ogłoszona w 1995 roku i miała się ukazać na Nintendo 64, do którego potrzebna była stacja dyskietek 64DD. Z powodu jednak niskiej sprzedaży tego akcesorium po kilku latach zdecydowano się wydać projekt na kartridżu. Produkcja okazała się jednak bardzo ciężka, gdyż mała pojemność wybranego nośnika zmuszała twórców do notorycznych cięć zawartości oraz zmieniania założeń rozgrywki. Gdy w końcu okazało się, że mimo tego gra nie zmieści się na 64 MB-owym kartridżu, postanowiono wstrzymać projekt i wydać go dopiero na konsolę GameCube.