Świetna kreska, można powiedzieć, że wyjątkowa. Podobnie jest z wykorzystaną muzyką. Fabuła bardzo wciąga, można rzec same plusy, lecz jest kilka "ale", np. niedopracowane postacie. Najbardziej w oczy rzuca się Chitanda, która podczas akcji serialu ma trzy osobowości. Na początku inteligentna i z leksza tajemnicza, później głupiutka "blondyneczka", a pod koniec serialu totalna klapa, której nie zamierzam komentować (poza tymi dwoma słowami oczywiście ;P). Jednak jest to tylko jeden(ew. kilka, na prawdę mało) mankament przeciwko całej gwardii plusów. Główna postać jest "zaprojektowana" bardzo dobrze. Spodobała mi się pewnie, gdyż przypomina mnie aż do przesady :P Wątki poboczne (czyt. łamigłówki, bo chyba nie mogę nazwać tego fabułą, nie?) bardzo wciągały - co chwilę zatrzymywałem sobie film, żeby powtórzyć sobie dotychczas zebrane informacje i wysnuć z nich teorie. Zagadki fajnie przemyślane, choć kilka zbyt naciąganych - nie zmienia to faktu, że rozwiązywanie łamigłówek przysparzało "nie lada frajdy" ^^
Polecam :)