zanim ktokolwiek (np. Marvel) o czymś takim pomyślał... Większośc filmów reżyserowanych lub napisanych przez Hughesa, dzieje się w fikcyjnym miasteczku Shermer w Illinois. Dotyczy to właśnie filmów takich jak: Sixteen Candles, The Breakfast Club, Ferris Bueller's Day Off, oraz Planes Trains and Automobiles. Całkiem możliwe, że również takie filmy jak seria Home Alone (Kevin sam w domu), seria o rodzinie Griswoldów "W krzywym zwierciadle" (należy do tego samego universum.
Pokłony!
Do tej listy jeszcze dorzucę "Weird Science", kilka scen rozgrywa się w... Shermer High School. ;)
Pozdrawiam!