... będzie mógł kandydować na stanowisko kultowego komika Francji. To, co ten pan wyprawia z mimiką, jest niesamowite. Jest bardzo plastyczny, oglądałam z nim 4 filmy i za każdym razem tworzył niepowtarzalną i śmieszną postać, którą sie po prostu zapamiętuje. Louis Defuine (czy jakkolwiek się go pisze), może mieć w nim godnego następce. :)