Brawo brawo. Życzę mu Oscara za reżyserię. Jutro zobaczę w kinie co ma do zaoferowania w tej kwestii pan Scorsese i Leoś w aktorstwie. pozdro
Oscara to powinni dostać raczej osoby, które robiły ten film. A ten film w 90% to animacja komputerowa :) Więc Oscar raczej dla grafików.
Ale się znasz. To jest dopiero arcytrudne reżyserować nie widząc tła i efektów specjalnych, mieć wszystko w głowie. Mnie by szlak trafił.
To nie zmienia faktu, że przyczynił się do jego powstania pisząc scenariusz i przez parę ładnych lat starając się o finanse i technologie do filmu.