film obejrzałam dzięki temu że przez przypadek trafiłam na program "Catfish" na MTV. i zdecydowanie nie jest to program w stylu głównego nurtu jaki rządzi w tej stacji typu "Ekipa z...". Czasami udaje im się wydać coś godnego uwagi. Oprócz "Catfish" jest jeszcze "The Buried Life". No ale ja nie o tym... Widziałam wszystkie odcinki i film i to czego nauczył mnie ten program to nieocenianie ludzi po pierwszym spojrzeniu i nie wyciąganie pochopnych opinii na ich temat. I za to że ten program zmienił coś w moim życiu, moje postrzeganie drugiego człowieka, należy im się wysoka ocena. A Nev i Max są ludźmi z naprawdę wielkim sercem. Polecam!