Wlasnie skonczylem ogladac i naprawde bardzo mi sie podobal. Najpierw obejrzalem trailer,ktory wbil mnie w fotel,potem zobaczylem oceny na filweb i nie wiedzialem co mam myslec. Na szczescie wrazenia z trailera sie potwierdzily
Też nie rozumiem, chyba styl nie przypadł ludziom do gustu, albo zdziwienie, że film z opisem wojenny nie jest bezustanną strzelaniną. Jedyne, co wyraźnie mi się nie podobało, to drugi plan z Martinem, Tuckerem i Dieselem na czele.
Rola pierwszoplanowa bardzo dobra, drugoplanowi żołnierze i rodzinka też spoko, choć w większości dosyć anonimowi. Pokazanie amerykańskiego społeczeństwa w krzywym zwierciadle podczas meczu dziwacznego sportu, w którym więcej jest przerw i stania niż ruchu (podsumowane zresztą w ten sposób w samym filmie). Może stąd też niskie noty fanów futbolu amerykańskiego.