Film może i przyjemnie się ogląda, ciekawa historia ale jak dla mnie zbyt pięknie przedstawione życie prostytutek. Można wywnioskować ze to nic ujmującego dawać du*y za pieniądze.

Nieprawdziwy obraz życia dziewczyn na telefon w Paryżu.Podlany małżeńskim sosem z okropnym blondynem w roli męża. Szkoda oczu.

Nie ma nic wspólnego z komedia, jak widnieje w opisie.. Historia małżeństwa, w którym pewnego dnia wypływaja tajemnice mezez jego drugie życie, co drastycznie wpływa na życie jego rodziny. Żona postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, naprawić jego błędy i odnaleźć w tym wszystkim siebie.. Ciekawa historia, dramat...

Szału co prawda nie ma,ale spokojnie można ten film zobaczyć.Jednak ja miałem z nim pewien problem,a właściwie to z konwencją w jakiej był on utrzymany - raz ogląda się to jak dramat.a za chwilę jako komedię,trochę mi to przeszkadzało,tak jakby twórcy nie mogli się do końca zdecydować co to ma być.Na plus - na pewno...

dziwi mnie takie ustawienie zależności: ona - istota czysta, on - blondyn o czarnym sercu.

Film jak na francuską produkcje bardzo ciężki. Rozumiem dramat i treść którą trzeba przelać ze scenariusza na film ale forma jest bardzo ciężka i dziwna.