Operator bardzo często oświetlał plan miękkim światłem z 1 kierunku.
Używał lamp o dużej płaszczyźnie świecenia /np. KINO-FLO/.
Jeśli na ekranie widzimy jakiś przedmiot w detalu to możemy mieć pewność że później odegra on ważną rolę.
Jest to zasade "strzelby Czechowa" (gdy coś się pojawia 1 akcie to w 3 akcie wystrzeli).
sceny w mieszkaniu Rogera i Roberta odbywają się na ogół, poprzez statyczne ujęcia, które podkreślają mechaniczność ich pracy.
Świetny film. Zabawny, śmieszny, szalony, świetnie zagrany i sfilmowany. Panowie Jeunet i Caro znają się na robocie. Film straszy, ale też bawi za jednym zamachem. Cudo i dobrze, że obaj reżyserzy idą do przodu, a ich kolejne filmu są w podobnym nastroju neverlandu.
Aż strach mieszkac w takiej kamienicy ...
Nie wiadomo czy dożyje sie jutra , czy ktoś nie wywoła Cie na korytaż nocą , pod pozorem pozyczenia cukru .., albo kłębek wełny spadnie ze schodów :) Niektórzy wiedzą czym to grozi !
Oj bo zacznę zdradzać tajemnice filmu :)
Aaaa...i nie zapomnijcie zwrócić uwagę na...
Swiatło wypełniające było używane sporadycznie, głównie podczas kręcenia bliskich planów i portretów.
Swiatło wypełniające było używane sporadycznie, głównie podczas kręcenia bliskich planów i portretów.
Swiatło wypełniające było używane sporadycznie, głównie podczas kręcenia bliskich planów i portretów.
czy przypadkiem obaj panowie (Marc Caro i Jean-Pierre Jeunet) nie są reżyserami? niniejszy portal podaje tylko pana Caro.
jest to jeden z filmów które mają ten magiczny niesamowity klimat, a aktorstwo jest poprostu bezbłędne. Zakochałem się w ekipie i w reżyserze. Kto widział Miasto Zaginionych Dzieci to wie o czym mówię - to daje nadzieję że poza USA też się dzieje dużo i to jak !!!!
jest to jeden z lepszych filmów które oglądałam, pierwszy raz go obejrzałam kilka lat temu w kinie i byłam bardzo zaskoczona, że mozna nagrać taki film, znakomite aktorstwo
Kolorystycznie i scenograficznie reżyser wziął wszystko co najlepsze z tego swojego filmu do kręcenia filmu nawet głównego aktora ;
W latach 90tych przypadkowo obejrzałam część filmu, w którym bohaterowie spotkali się chyba w urzędzie posrednictwa pracy albo przyznawania zasiłków, gdzie horrendalnie długa kolejka była ignorowana przez urzedników do momentu, kiedy ktoś nie wyciągnął broni.
Bohaterowie poznali sie w tym miejscu, reszta niestety...
Post apokaliptyczna Francja lat 40-tych XX w., małe miasteczko spowite mgłą, mrocznymi zgliszczami, z pomiędzy których wyłania się kamienica.
Osamotniony budynek ze sklepem mięsnym, prowadzony przez rzeźnika otwiera przed nami swe wnętrza, tajemnice i galerię niebanalnych postaci, zamieszkujących - ekscentrycy, dziwacy...